Nie podoba ci się, że porno króluje na wystawach sklepowych na twoim osiedlu? Możesz to w dużej mierze zmienić. W Józefowie pod Warszawą do usunięcia jej z szeregu sklepów wystarczyło, żeby zebrało się około dwudziestu znajomych, którzy chcieli poświęcić temu trochę czasu. Zanieśli sklepikarzom apel z prośbą o usunięcie pornografii. Kulturalnie wyjaśnili, że porno między bułkami i ketchupem wpaja dzieciom przekonanie, że seks to towar jak każdy inny. Przypomnieli, że uczy też braku szacunku dla kobiety. I zapowiedzieli, że jeśli pornografia w tym sklepie zostanie, oni będą kupować prasę gdzie indziej.
www.bezpornografii.wiara.pl/