Dziwna to bowiem sytuacja, kiedy w tej samej rodzinie jednych stać na kosztowne, zagraniczne wycieczki, a innych nie stać na zaspokojenie podstawowych potrzeb codziennych. Dziwna to sytuacja, kiedy w tej samej szkole jedno dziecko wyrzuca do kosza nadgryzioną bułkę z szynką, a drugie je ukradkiem wyjmuje, bo jest głodne. Egoizm jest straszną chorobą i trzeba czasami bardzo dużego wysiłku, żeby się z niego wyleczyć. I może nam w tym pomóc właśnie Modlitwa Pańska, która wielokrotnie podkreśla ten wspólnotowy, a nie indywidualny i egoistyczny charakter naszych modlitw. A uczymy się go już od dzieciństwa.
A może rzeczywiście jest tak, że wielu ludziom tego chleba powszedniego brakuje, dlatego właśnie, że inni mają go w nadmiarze i nie chcą lub nie umieją się podzielić? Może mówiąc: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj” powinienem wysilić jednak trochę bardziej swoją wyobraźnię i pomyśleć, jak ja mógłbym przyczynić się do zaspokojenia tej podstawowej potrzeby chleba u innych?
czytaj dalej w : serwisie rekolekcyjnym