30 marca 2007

demoralizacja ...


„Pewien mistrz murarski pracował wiele lat w wielkim zakładzie budowlanym. Kiedyś otrzymał zamówienie na wybudowanie wspaniałej willi według własnego projektu i uznania. Mógł wybrać najpiękniejsze miejsce i nie przejmować się żadnymi kosztami.

Prace rozpoczęły się natychmiast. Wykorzystując jednak pokładane w nim bezgraniczne zaufanie, jakim go obdarzono, najpierw pomyślał sobie, że może użyć starych surowców oraz zatrudnić mniej wykwalifikowanych robotników, aby w ten sposób zagarnąć dla siebie nieuczciwie zaoszczędzone pieniądze.

Kiedy dom został ukończony, w czasie wydanego na tę okoliczność przyjęcia, wręczył swojemu prezesowi klucze do posiadłości.

Prezes jednak zwrócił mu je natychmiast i uśmiechając się powiedział :
- Ten dom jest naszym podziękowaniem dla ciebie za rzetelną pracę. Niech będzie wyrazem naszego poważania i szacunku.”

Autor dodaje na zakończenie opowiadania:

Twoje dni są cegłami, z których budujesz dom swojej przyszłości.

Bruno Ferrero „Czy jest tam ktoś? Krótkie opowiadania dla ducha”