„Żyjemy w kontekście kulturowym naznaczonym hedonizmem i relatywizmem. Mentalność ta dąży do wykreślenia Boga z horyzontu życia. Nie możemy zapominać, że istnieje swoiste błędne koło między zatarciem doświadczenia Boga a utratą poczucia grzechu.” Benedykt XVI
To powoduje, że negując istnienie Boga zatracamy poczucie grzechu i odwrotnie odrzucając poczucie grzechu zatracamy wiarę w istnienie Boga. Iluż to ludzi buntuje się przeciwko Bogu właśnie dlatego, że nie są zdolni, nie chcą, nie mają dosyć pokory aby uznać własną słabość i grzeszność. Oczywiście za tym wszsytkim czai się pycha, największy i najabrdzeij niebezpieczny grzech.