Streszczeniem całej moralności chrześcijańskiej jest miłość Boga i bliźniego. Miłość Boga to całkowite zaufanie Bogu i poddanie się jego woli. Miłość bliźniego to uznanie, że ma on dokładnie takie same prawa jak ja i moim obowiązkiem jest mu pomóc jeśłi jest w biedzie. Ale to wcale nie znaczy, że gdy on sam się do tej biedy pcha ja mam to tolerować i udawać, ze wszsytko jest w najlepszym porządku.