IPN bada okoliczności podawania trucizny i narkotyków pielgrzymom wędrujących w 1978 roku na Jasna Górę.
Serwis internetowy tvp.info dotarł do dokumentu „Działania Departamentu IV dotyczące operacyjnego zabezpieczenia 267 pieszej pielgrzymki z Warszawy do Częstochowy”, w którym naczelnik wydziału tej jednostki ppłk. T. Grunwald raportował: „W celu wyłączenia z aktywnej działalności osób znanych z postawy antypaństwowej zastosowano specjalne środki odurzające wobec Wiśniewskiego, Jończyka, M. Honowskiej, Sonika oraz kilkunastu księży”. – Rzeczywiście, było takie zdarzenie przed wejściem na Jasną Górę, na tzw. „Przeprośnej Górce”. Zacząłem nagle słabnąć i tracić przytomność. Pamiętam, że miałem jakieś kolorowe wizje, aż nagle obudziłem się w szpitalu. Wtedy nie wiedziałem, że otruto mnie narkotykami – opowiada europoseł Bogusław Sonik.
Z ustaleń śledczych warszawskiego oddziału IPN wynika, że w okresie PRL pielgrzymi byli szczególnym obiektem zainteresowania SB. Częste było podrzucanie spreparowanych materiałów na temat rzekomego homoseksualizmu prowadzących grupy pielgrzymkowe księży. – Dochodziło m.in. do pobić, dosypywania do wody środków powodujących zaburzenia żołądkowe, dokonywano kradzieży obuwia i plecków z ekwipunkiem. Zdarzały się także prowokacje takie jak rozrzucanie antypaństwowych ulotek czy podrzucanie w miejscach postoju pątników, magazynów pornograficznych. Takie działania miały poniżyć i zdyskredytować uczestników pielgrzymek w oczach ludzi, którzy udzielali im noclegu.
więcej: www.wiara.pl