17 kwietnia 2010

dlaczego nagonka?

„W samych tylko Stanach Zjednoczonych mowa jest o około 39 mln ofiar nadużyć seksualnych względem dzieci. Od czterdziestu do sześćdziesięciu procent z nich dopuszczają się ich członkowie rodzin, łącznie z ojczymami i konkubentami matek tych dzieci. Nasuwa to myśl, że molestowane dzieci są głównymi ofiarami rewolucji seksualnej, rozpadu małżeństw i kultury związków przygodnych.
Profesor Charol Shakeshaft z Uniwersytetu Hofstra twierdzi, że w ostatnich latach było molestowanych 6-10 proc. uczniów szkół publicznych - ok. 290 tysięcy w latach 1991-2000.
Według niedawnych badań, 2 proc. sprawców nadużyć seksualnych stanowili księża katoliccy. Jest to zjawisko, które swój szczyt osiągnęło między połową lat sześćdziesiątych a połową lat osiemdziesiątych, ale wydaje się, że praktycznie zanikło. W 2009 odnotowano zaledwie sześć wiarygodnych przypadków molestowania seksualnego przez duchownych. Wynika to z dorocznego sprawozdania biskupów Kościoła w USA, liczącego ok. 65 mln członków.
………
A jednak, podobnie jak w przypadku zachowania się psa w Księdze Przysłów (26,11), informacja o nadużyciach seksualnych w światowych środkach przekazu, prezentowana jest niemal wyłącznie jako problem katolicki. Kościół katolicki jest ukazywany jako epicentrum przestępstw seksualnych dokonywanych na młodych ludziach, z aluzjami o przestępczej zmowie kościelnej, obejmującej przestępców seksualnych, których łotrostwa trwają po dziś dzień.”


więcej: George Weigel: Łajdacki Time(s)


The Pope-hunters' campaign has acquired a powerfully pathological, obsessive and deafeningly shrill character. The reason this crusade is so hysterical is that it is not really about the Pope at all - it is about the New Atheists themselves. The contemporary Pope-hunting springs from a secularist movement that feels incapable of asserting a sense of purpose or meaning in any positive, human-centred way as the great atheists of old such as Marx or Darwin might have done and which instead can only assert itself negatively, in contrast to the "evil" of religion, by posturing against the alleged wickedness of institutionalised faith. It is the inner emptiness, directionlessness and soullessness of contemporary secularism in contrast to earlier, enlightened and more positive secular movements that have given birth to the bizarre clamour for the Pope's head.
Secularism is in crisis. In enlightened times, progressive secular movements, those that eschewed the guidance of God in favour of relying on mankind to work out what his problems were and how to solve them, were all about having a positive view of humanity.


więcej w: The Pope-hunters' pathological campaign