Św. Paweł nawet kiedy nie zgadzał się w niektórych kwestiach z filarami Kościoła (Piotrem, Jakubem i Janem) nie założył swojego kościoła. Pozostał w kościele, gdzie Piotr był znakiem jedności i skałą, na której sam Chrystus zbudował swój Kościół.
A co widzimy w historii, szczególnie od czasów Reformacji? Każdy, kto nie zgadza się z nauczaniem kościoła w jakiejkolwiek kwestii od razu porzuca Kościół (ten założony przez Chrystusa i oparty na Piotrze) i zakłada swój własny i tak się to powtarza do dzisiaj. W samych tylko USA mamy ponad 120 tysięcy wyznań i wspólnot post reformacyjnych i post protestanckich. I wszystkie one pretendują do miana tego jedynego, kościoła Chrystusowego.
A gdzież jedność o którą tak bardzo modlił się Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy? Wszyscy ci naprawiacze i poprawiacze Kościoła, Ciała Chrystusowego zapomnieli i tym że nie da się leczyć ciała, które najpierw rozerwano na strzępy.