31 lipca 2008
moja wolność, a wolność Boga ...
Bóg chce wszystkich doprowadzić do zbawienia. Dając mi wolność woli ograniczył jednak samego siebie. Nie może bowiem danej mi wolności wycofać, nawet jeśli ja sam się „pcham ku potępieniu”. Ja zaś nadużywając tejże wolności pozostawiam Bogu coraz mniejsze pole działania, zacieśniam Jego pole manewru, ograniczam coraz bardziej Jego zbawcze możliwości. I dlatego wolność, którą otrzymałem jest z jednej strony największym darem, ale z drugiej jest wyzwaniem, a nadużywana staje się niebezpiecznym igraniem z piekłem. Czy jednak Bóg mógł zrobić coś innego, czy mógł dać mi mniej? Czy może się wycofać z tego daru? Czy może ograniczyć moją wolność? Paradoksalnie więc jest tak, że nadużywając wolności tracę ją.