22 lipca 2016

XVII Niedziela w ciągu roku – C

Pierwsze czytanie                                      Rdz 18, 20-32
Abraham wstawia się za Sodomą
Czytanie z Księgi Rodzaju.

Bóg rzekł do Abrahama: «Skarga na Sodomę i Gomorę głośno się rozlega, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc iść i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się».
Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Zbliżywszy się do Niego, Abraham rzekł: « Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu dla owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego. Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie? ».
Pan odpowiedział: « Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu dla nich ».
Rzekł znowu Abraham: « Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy dla braku tych pięciu zniszczysz całe miasto? ».
Pan rzekł: « Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu ».
Abraham znów odezwał się tymi słowami: « A może znalazłoby się tam czterdziestu? ». Pan rzekł: « Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu ».
Wtedy Abraham powiedział: « Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu? ».
A na to Pan: « Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu ».
Rzekł Abraham: « Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu? ».
Pan odpowiedział: « Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu ».
Na to Abraham: « O, racz się nie gniewać, Panie, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu? ». Odpowiedział Pan: « Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu ».
Oto słowo Boże.

Psalm responsoryjny
           Ps 138 (137), 1-2a. 2bc-3. 6-7ab. 7c-8  (R.: por. 3a)
Refren: Pan mnie wysłuchał, kiedy Go wzywałem.
1  Będę Cię sławił, Panie, z całego serca, *
    bo usłyszałeś słowa ust moich.
    Będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów, *
2  pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.
Refren.
    I będę sławił Twe imię *
    za łaskę Twoją i wierność.
3  Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem, *
    pomnożyłeś moc mojej duszy.
Refren.
6  Pan, który jest wysoko, patrzy łaskawie na pokornego, *
    pyszałka zaś dostrzega z daleka.
7  Gdy chodzę wśród utrapienia, Ty podtrzymujesz me życie, *
    wyciągasz swoją rękę przeciwko gniewowi mych wrogów.
Refren.
    Wybawia mnie Twoja prawica. *
8  Pan za mnie wszystkiego dokona.
    Panie, Twa łaska trwa na wieki, *
    nie porzucaj dzieła rąk Twoich.
Refren.

Drugie czytanie                                            Kol 2, 12-14
Chrzest udziałem w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Kolosan.

Bracia:
Z Chrystusem pogrzebani jesteście w chrzcie, z Nim też razem zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który Go wskrzesił.
I was umarłych na skutek występków i « nieobrzezania » waszego ciała razem z Chrystusem Bóg przywrócił do życia. Darował nam wszystkie występki, skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami, usunął go z drogi, przygwoździwszy do krzyża.
Oto słowo Boże.

Śpiew przed Ewangelią                                     Rz 8, 15
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Otrzymaliście Ducha przybrania za synów,
w którym wołamy: « Abba, Ojcze ».
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ewangelia                                                        Łk 11, 1-13
Chrystus uczy modlitwy



X Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: « Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów ».
A On rzekł do nich: « Kiedy się modlicie, mówcie:
Ojcze, niech się święci Twoje imię;
niech przyjdzie Twoje królestwo.
Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień,
i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawini;
i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie ».
Dalej mówił do nich: « Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: “ Przyjacielu, użycz mi trzech chlebów, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać ”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: “ Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie ”. Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje.
I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z was ojców syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą ».
Oto słowo Pańskie.

Ojcze nasz ...

Ojcze nasz ...
- czy myślę czasami jakie znaczenie ma dla mnie to małe słówko „nasz"?

Któryś jest w niebie ...
- czy pamiętam, że ostatecznie i moje miejsce jest właśnie tam, U Ojca w niebie?

święć się imię Twoje ...
- czy także przez moje życie?

przyjdź Królestwo Twoje ...
- a co ja robię, aby to Królestwo rzeczywiście się objawiło?

bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi ...
- tak łatwo powiedzieć, kiedy ta „wola Twoja” zgadza się z moją wolą...

chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj ...
- i nie dawaj mi za dużo dóbr materialnych, bo zaślepiają i wtedy nie widzę, że i inni też tego chleba potrzebują, i ja mogę im go dać w Twoim imieniu,

i odpuść nam nasze winy ...
- o tak, bo mamy ich mnóstwo i bez Twego miłosierdzia i przebaczenia nie ma dla nas zbawienia,

tak jak i my odpuszczamy naszym winowajcom ...
- tego nie traktuj dosłownie, bo byłbym zgubiony, albo raczej ... naucz mnie przebaczać innym,

i nie wódź nas na pokuszenie ...
- nawet jeśli coś mnie bardzo pociąga, przeszkadzaj mi w popełnieniu grzechu

ale nas zbaw od złego ...
- po to przecież posłałeś Twojego Jedynego Syna

Amen ...
- Niech tak się stanie

Ojcze nasz ...
Modlę się także za tych, którzy już się nie modlą ...

Szkoła modlitwy

Dziś w społeczeństwie świeckim a nawet wśród katolików, ludzie często uważają, że nie są w stanie się modlić, i zakładają, że zdolność modlitwy to rzecz wrodzona jednym, a obca drugim.

Nauka Jezusa nauka na temat modlitwy składała się z czterech części, które uczą:

- o tym, o co się modlić (w. 2-4)
- o wadze wytrwałości (w. 5-10)
- o pewności pozytywnej odpowiedzi na podstawie Bożej miłości i dobroci (w. 9-13) oraz
- o darze najwyższym, o Duchu Świętym, który jest źródłem i mocą wszelkiej właściwej modlitwy (w. 13b; zob. Rz 8,26-27).

Dlatego skoro twierdzisz, że nie umiesz się modlić, to przypomnij sobie co mówi na ten temat św. Paweł:

"Podobnie także Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami." (Rz 8:26)

I wołaj:

Dlatego proszę Cię Duchu Święty, przyjdź mi z pomocą, bo:

- onieśmiela mnie Twój majestat i świętość,
- przytłacza mnie moja bezradność,
- przeraża mnie ogrom moich grzechów..

"Ty, Który przenikasz głębokości Boga samego" wyraź moją modlitwę w błaganiach niewymownych.


To nie jest tak, że na Boga można znaleźć „zaklęcie”. Z Bogiem trzeba podyskutować. Wtedy albo Bóg daje czego człowiek chce albo człowiek zaczyna rozumieć, że to, czego chce Bóg, choć trudniejsze, jest na pewno lepsze.